Czy warto zainwestować w schodołaz dla niepełnosprawnych?
Osób niepełnosprawnych jest w Polsce sporo, do tego dochodzą osoby w podeszłym wieku, które także mają ograniczoną sprawność, a tych jest z każdym rokiem więcej. Wymusza to stosowanie odpowiednich rozwiązań, przede wszystkim znoszenie barier architektonicznych. Czy inwestycja w schodołaz będzie dobrym posunięciem? Przeczytaj i sprawdź.
Schody — bariera nie do pokonania?
Nie da się ukryć, że schody to prawdziwe wyzwanie, nawet dla osób, które są w stanie się poruszać. Chodzenie po prostej drodze jest znacznie łatwiejsze niż wspinanie się po schodach, zwłaszcza jeśli jest ich wiele. Schodzenie z nich także nie jest najłatwiejsze, może być niebezpieczne. Z tego względu schodołaz dla niepełnosprawnych może przydać się w wielu przypadkach — nie tylko dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich, ale też na przykład seniorów.
Posiadanie takiego urządzenia w przypadku konieczności pokonywania schodów — czy choćby takiej chęci — niezwykle zmienia i ułatwia życie. Znane są przypadki osób, które ze względu na ograniczoną mobilność lub jej brak na przykład zamieszkują parter swojego domu i nie są w stanie dostać się na piętro. Jeszcze większy jest to problem w przypadku mieszkańców budynków wielorodzinnych, którzy nierzadko nie są w stanie opuszczać swoich mieszkań ze względu na zamieszkiwanie wyższych pięter. Posiadanie schodołaza umożliwi wyjście z domu, a nawet zaangażowanie się w jakieś zajęcia czy podjęcie pracy. Oczywiście sprzęt taki może też przydać się w innych obiektach, na przykład jako alternatywa specjalnej windy dla niepełnosprawnych.
Różne rodzaje urządzeń
W urządzenie takie niewątpliwie warto zainwestować, zwłaszcza że jest ono dostępne w różnych wariantach. Wąskie schodołazy kroczące sprawdzą się nawet na ciasnych klatkach schodowych, zaś używane będą odpowiednie na każdą kieszeń, również dla osób z ograniczonym budżetem.